top of page

WYPUŚCILI ZAJĄCE


Myśliwi w okolicach Dzierżoniowa i Niemczy wypuścili na okoliczne łąki szaraki pochodzące ze sztucznych hodowli. Powodem akcji jest niepokojący spadek liczebności tych zwierząt.

Z jednej strony, jak informuje WFOŚiGW we Wrocławiu – Członkowie kół łowieckich Ponowa Niemcza i Bażant Dzierżoniów zakładają także poletka karmowo-ochronne, sadzą pasy zakrzewień i dokarmiają zwierzynę. Akcję wspiera finansowo Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej we Wrocławiu. Zające podtruwa szkodliwa chemia stosowana w rolnictwie – czytamy na stronach Funduszu.

Zwierzęta zdobywają pokarm prawie wyłącznie na polach co prowadzić może do kumulacji szkodliwych związków w ich organizmach. Szkodliwym dla zajęcy zjawiskiem jest tworzenie wielkoobszarowych monokultur rolniczych, wycinanie śródpolnych zadrzewień oraz osuszanie terenów zabagnionych, torfowisk i oczek wodnych.

Ponadto trzeba pamiętać, że szarki prześladują drapieżniki, głównie lisy, ale także inne gatunki zwierząt: jenoty, borsuki, zdziczałe psy, ptaki drapieżne oraz krukowate. Warto dodać, że zaburzenia w populacjach tych zwierząt sięgają lata wstecz i pokazują jak trudne (a należy zastanowić się czy aby konieczne) jest ingerowanie człowieka w naturalne ekosystemy. Szczepienia przeciw wściekliźnie, którymi objęto lisy, spowodowały, że w krótkim czasie ich populacja wzrosła. Oczywistym jest, że zdecydowano się na to głównie z powodów bezpieczeństwa ludzi i zwierząt domowych/gospodarskich.

Do tego trzeba pamiętać, że populacji doskwierają także anomalie pogodowe - letnie upały i susze – ponownie związane z działalnością człowieka, a co w efekcie daje nam ocieplenie klimatu. Groźni dla zajęcy są także kłusownicy. Zając szarak to typowy gatunek stepowy, który dobrze przystosował się do zróżnicowanego i rozdrobnionego krajobrazu rolniczego Europy. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu ilość szaraków utrzymywała się na wysokim poziomie. Postępujące zmniejszanie się ich liczebności może zagrażać dalszej egzystencji tego gatunku.

4 wyświetlenia0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Comments


bottom of page