W mediach, także tych społecznościowych, pojawiają się zatrważające informacje o rachunkach za
energię (elektryczna, gaz i ciepło). W tym samym czasie dostawcy energii wysyłają m.in. maile do
swoich odbiorców. Mój dostawca energii wysłał mi mail z informacją, że cena za energię wzrośnie,
czemu winna jest UE, ale dzięki staraniom obecnego rządu tak bardzo nie odczuję tej drożyzny.
Niestety nie można odpowiedzieć na tę wiadomość, a odpisałabym, że nie życzę sobie, aby mnie
okłamywano i traktowano jak idiotkę.
Jest zupełnie odwrotnie niż w wiadomości, którą otrzymałam. Zapłacę więcej za energię, bo ten i
poprzednie rządy nie miały odwagi rozpocząć i przeprowadzić transformacji energetycznej w Polsce,
w obawie, że Górny Śląsk przyjdzie protestować do Warszawy, a i reelekcji do rządu nie będzie. Im
więcej przedsiębiorstwo/fabryka/elektrownia itp. emituje zanieczyszczeń tym więcej musi zapłacić za
emisje. Pieniądze z handlu emisjami – w normalnych krajach – przeznaczane są na inwestycje, które
obniżą poziom emisji gazów cieplarnianych. Na przykład na biogazownię zamiast w elektrownię
węglową.
W naszym kraju tak się nie dzieje. Od dekad mówi się o tym, że trzeba energii odnawialnej, bo na
konwencjonalną nas nie stać. Teraz, kiedy przyszło płacić rachunek za gaz, węgiel, emisje słyszę od
rządu, że to UE jest winna drożyźnie i jeszcze podsuwa się nam bajkę o elektrowni jądrowej (czyli
będzie drożej, za dekadę najwcześniej a prędzej za trzy i nadal paliwo nie z Polski, zatem żegnaj
niezależności energetyczna).
W tym kraju więcej dla transformacji energetycznej zrobiły indywidualne firmy i mieszkańcy, biorąc
sobie do serca prosumeryzm. Niestety, pieniądze z handlu emisjami roztrwania rząd, a brakiem
demokratycznej polityki i przez nieustanny spór z Czechami pozbawia nas kolejnych MILIARDÓW
euro. Komisja Europejska właśnie rozpoczyna analizę, z których funduszy europejskich dla Polski
potrącić 15 mln euro plus odsetki kar. Oczywiście za te pieniądze moglibyśmy zrealizować jakąś część
transformacji energetycznej, na przykład modernizować sieci energetyczne, co jest koniecznie, bo są
stare i bo OZE wymaga lepszych.
Comments